Grupa Jarzębinki
Grupa ,,Jarzębinki"
Dzieci: 4,5,6 letnie,oddział integracyjny
Godziny otwarcia oddziału: 8.00-13.00
Wychowawca: mgr Sylwia Kawczyńska
Nauczyciel wspomagjący: mgr Karolina Spychała
TEMATY KOMPLEKSOWE:
WRZESIEŃ
1.09- 5.09 Nasza grupa
? Poznanie się dzieci i integracja w grupie.
? Ustalenie zasad współpracy i bezpieczeństwa w sali.
? Rozwijanie umiejętności przedstawiania siebie (imię, zainteresowania).
? Budowanie poczucia przynależności do grupy
8.09 - 12.09 Bezpieczeństwo na drodze
? Kształtowanie świadomości zasad ruchu drogowego (pieszy, rowerzysta).
? Rozpoznawanie podstawowych znaków drogowych.
? Utrwalenie zasad przechodzenia przez jezdnię.
? Rozwijanie odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo.
15.09 -19.09 Jesienne impresje
? Obserwacja zmian zachodzących w przyrodzie jesienią.
? Rozwijanie wrażliwości estetycznej poprzez prace plastyczne inspirowane jesienią.
? Poszerzanie słownictwa związanego z jesienią.
? Wdrażanie do aktywności na świeżym powietrzu i spostrzegawczości przyrodniczej
22.09- 26.09 Babie lato
? Poznawanie zjawisk atmosferycznych charakterystycznych dla wczesnej jesieni.
? Kształtowanie postawy obserwatora przyrody.
? Doskonalenie umiejętności wyrażania wrażeń poprzez sztukę (piosenka, taniec, rysunek).
? Rozwijanie umiejętności pracy w grupie podczas zabaw ruchowych.
Piosenka
“JESIEŃ”
Odrobina złota i trochę czerwieni,
Żółty i brązowy-kolory jesieni.x2
Pośród tych kolorów, pośród suchych liści
Szur, szur, idzie jesień, wiatr w drzewach szeleści.x2
Deszczu czasem wiele, słońca odrobina,
Kasztany spadają-słota się zaczyna.x2
We mgle białoszarej, po kałużach sennych,
Chlap, chlap, idzie jesień dzwoni deszcz jesienny.x2
W kolorowym sadzie jesienna muzyka:
Czas gruszki i jabłka zebrać do koszyka.x2
Soczyste pachnące w słońcu dojrzewają
Hop, hop, idzie jesień, owoce spadają.x2
Wiersz
D. Gellner ,,Jesienny pociąg”
Stoi pociąg
na peronie-
żółte liście ma w wagonie
i kasztany, i żołędzie-
dokąd z nimi jechać będzie?
Rusza pociąg
sapiąc głośno.
Już w przedziałach
grzyby rosną,
a na półce,
wśród bagaży,
leży sobie bukiet z jarzyn.
Pędzi pociąg
lasem, polem
pod ogromnym parasolem.
Zamiast kół kalosze ma,
za oknami deszcz mu gra.
O, zatrzymał się na chwilę!
Ktoś w wagonie drzwi uchylił
i potoczył w naszą stronę
jabłko duże
i czerwone